niedziela, 13 lutego 2011

miss my mummy

,,dziś u nas słonecznie choc zimno,
pozwoliłam sobie użyc marcepana do sporządzenia Baleysa -likieru domowym sposobem, w przepisie była masa krówkaowa, ale pomyślałam o marcepanie , który Manio zostawił no i całkiem niazły wyszedł, degustacja już była no i oceny całkiem całkiem, nie powiem likier wyszedł przedni.
jutro ciotke baśkę nim potraktuję do kawy"

1 komentarz:

jane pisze...

a ja miss u i co mam zrobic?
pomalutku przychodzi kryzys nic niechcenia, nicnierobienie, a to bardzo nie dobrze, bo on powinien byc (jak juz w ogole) to na samym poczatku semestru...

kupilam pomaranczowy lakier do paznokci!!!!